Kto zagwarantuje nam, że w ogóle jutro rano się obudzimy? A co jeżeli nie ma dla ciebie czy dla mnie, przewidzianego jutra?


Nie bój się, nie lękaj się przyszłości, odwagi! Lęk nie istnieje, strach nie istnieje, to złudzenie, które wykreował ten świat. Jezus Chrystus przyszedł na ten świat ponad dwa tysiące lat temu, dla ciebie i dla mnie. Oddał swoje życie za nas, a następnie Pokonał śmierć, Zmartwychwstał i Wstąpił na Niebiosa. Jezus Pokonał śmierć, diabła, wszelki mrok. Jezus jest Bogiem, Który Kocha Ciebie i mnie. Za Jego Miłość jestem gotów dać wszelkie świadectwo w głoszeniu Jego Ewangelii. A Ty Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Czy Jesteś Gotowa pójść za Jezusem?

I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: «Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?» Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem».”

Ewangelia według Świętego Łukasz 12:16-21.

Musze kupić to aby mieć i to i tamto”, lub też: „zacznę pracować więcej, może na kilka etatów, warto mieć dużo pieniędzy, jest tyle do kupienia”, lub też: „muszę mieć to co oni mają”, „nie mam czasu, mam wiele do zrobienia”, „nie porozmawiam z tobą, bo nie mam o czym z tobą rozmawiać, idę pracować” i wreszcie: „czego chcesz ode mnie, jestem zajęty”, lub: „nie denerwuj mnie teraz, jestem umówiony na ważne spotkanie biznesowe”.

Jakże często nie mieliśmy czasu dla drugiego człowieka, dla członków naszej rodziny. Jakże często nie możemy już mieć dla nich czasu, chociaż bardzo byśmy chcieli, ale na przykład odeszli z tego świata. Nie mamy czasu, wiecznie się gdzieś spieszymy, coś zdobywamy, do czegoś „po trupach” dążymy. Ten świat oferuje tak wiele dóbr materialnych i luksusów, że dlaczego by o to nie walczyć, za wszelką cenę?

I tak człowiek krok po kroku, wpada w błędne koło, które rodzi frustrację, depresję, agresję, problemy z nerwami, problemy na tle psychicznym. Chcemy coś mieć, ale nie możemy tego osiągnąć, jednak musimy to mieć, po prostu MUSIMY! Kupię nowy samochód, nowy telewizor, pojadę na wakacje, wezmę kredyt, wyprowadzę się z domu, daleko od rodziny, bo muszę posiadać, ROZUMIESZ! Muszę!

Drodzy Czytelnicy, jakże niebezpieczna i straszna jest to choroba. Jest to choroba nie tylko uderzająca w sferę psychiczną i fizyczną człowieka, ale jest to również pewnego rodzaju „choroba duszy”. Jest to niewysłowione cierpienie, które pali człowieka od wewnątrz, ale go nie spala. Czy jednak warto? Zatrzymajmy się i zadajmy sobie pytanie: „czy rzeczywiście warto”? Warto poświęcić relacje z ukochanymi? Warto się wyniszczać dla rzeczy materialnych, które i tak tutaj po nas zostaną? Po co nam więcej aniżeli potrzebujemy do życia?

Kochani, kiedyś wszyscy umrzemy, czy nam się to podoba czy też nie. Śmierć jest od nas niezależna, nikt nie wymyślił sposobu na wieczne życie i nie wymyśli, ponieważ człowieka musi umrzeć aby narodzić się do wieczności. I teraz wyobraźcie sobie, że umarliście. Tak, teraz po przeczytaniu tego artykułu, umarliście. Po śmierci stajecie przed Bogiem, na sądzie ostatecznym i co? Pokażecie mu samochody? Domy? Telewizory? Markowe ciuchy?

Stajecie przed Bogiem i spoglądacie wstecz. Widzicie wasze ziemskie trudzenie się dla bogactw i materializmu, konsumpcjonizmu i tego nieustannego zdobywania mamony, dla posiadania więcej i więcej, aniżeli było wam potrzebne do życia. Teraz stoicie przed Bogiem, to wszystko pozostaje w tyle. Rozumiecie? Dostrzegacie marność jaka wynika z trudzenia się dla zdobywania rzeczy materialnych na tej ziemi?

Tam, po śmierci to jest bez znaczenia, no chyba, że rzeczy materialne posłużyły wam do czynienia dobra bliźnim. Jednakże w przytłaczającej większości przypadków tak nie było, niestety. Zatem dziś wielu planuje na przyszłość, co będzie robić za rok, czy dwa a Pan Bóg Mówi do nas: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Kto zagwarantuje nam, że w ogóle jutro rano się obudzimy? A co jeżeli nie ma dla ciebie czy dla mnie, przewidzianego jutra? Czy jesteśmy gotowi na spotkanie z naszym Stwórcą?

Kochani, zmierzam do tego, że nie warto się samemu katować, dręczyć, zamęczać w pogoni za rzeczami, które i tak za sobą kiedyś pozostawimy. Mało tego, gdy już staniemy przed Bogiem, to zrozumiemy, że to wszystko było marnością nad marnościami! Nie dręczmy się, nie biegajmy za czymś, co oferuje nam ten świat. Zabiegajmy o pokój duszy, a wszystko inne będzie nam dodane. Kochani tylko w Bogu życie ma sens, bez Boga życie traci sens.

Tyle szumu i hałasu dookoła nas, każdego dnia, każdej godziny, a wystarczy jedno, wystarczy pójść za Jezusem Chrystusem, naszym Bogiem i Nauczycielem. Z Nim nic nam nie zagrozi, żadne zło tego świata nie wyrządzi nam krzywdy. Nasze życie, nasze przeznaczenie wybiega poza ten świat, poza to życie. Nasze powołanie do życia jest ponad tym światem. To też nie możemy żyć tak jakby celem życia był ten świat, ale musimy żyć tak aby naszym podstawowym celem było wieczne zbawienie, a wszystko inne jest marnością.

Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginał, ale miał życie wieczne.”

Jan 3:16.

Nie bój się, nie lękaj się przyszłości, odwagi! Lęk nie istnieje, strach nie istnieje, to złudzenie, które wykreował ten świat. Jezus Chrystus przyszedł na ten świat ponad dwa tysiące lat temu, dla ciebie i dla mnie. Oddał swoje życie za nas, a następnie Pokonał śmierć, Zmartwychwstał i Wstąpił na Niebiosa. Jezus Pokonał śmierć, diabła, wszelki mrok. Jezus jest Bogiem, Który Kocha Ciebie i mnie. Za Jego Miłość jestem gotów dać wszelkie świadectwo w głoszeniu Jego Ewangelii. A Ty Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Czy Jesteś Gotowa pójść za Jezusem?


Przeczytaj również:

Jezus Chrystus Pojawił się na ziemi 2000 lat temu i przepowiedział wszystko.


Autor. Tomasz Magielski.

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Fot. Kadr z filmu „Pasja”.


 

Dodaj komentarz