Netanjahu przed Światowym Kongresem Syjonistów, stwierdza, że Hitler nie chciał Holocaustu. Hitler był przyjacielem Żydów?
W sprawie prawdy historycznej dotyczącej II wojny światowej dokonano wielu prób zakłamania, nikt jednak nie spodziewał się, że ktoś kiedyś stwierdzi, iż Hitler nie chciał eksterminacji narodu żydowskiego, tak się jednak stało. Otóż premier Izraela Netanjahu w ramach Światowego Kongresu Syjonistycznego ogłosił rewelacyjne informację o tym, iż Adolf Hitler chciał tylko wydalić Żydów, nie miał zamiaru mordować przedstawicieli tego narodu.
Nim jednak przejdziemy do omówienia wyżej opisanych rewelacji, wcześniej chcemy przypomnieć pewną ciekawostkę, o której się nie mówi. Otóż część badaczy historii podkreśla, iż pomysł holocaustu ma swoje korzenie w okultyzmie. Otóż prawa ręka Adolfa Hitlera, czyli Heinrich Himmler był znanym okultystom, który organizował spotkania rytualne na zamku Wewelsburg. W czasie jednego z seansów, Himmler otrzymał polecenie od swojego przewodnika duchowego, otóż ów bliżej nieokreślony byt duchowy nakazał mordowanie żydów, co miało stanowić formę ofiary. Owa ofiara gwarantowała sukces w ekspansji II wojny światowej, jak podkreślał Heinrich Himmler.
Powróćmy teraz do współczesności i nowej wizji historii w wydaniu Premiera Netanjahu. Otóż jego ostatnia wypowiedz wywołała publiczną wrzawę, gdy stwierdził, że to Mufti Jerozolimy, Hadż Amin al-Husseini, był tym, który zasadził ideę eksterminacji europejskiego żydostwa w umyśle Adolfa Hitlera. Nazistowski władca, jak powiedział Netanjahu, nie miał zamiaru zabijać Żydów, a jedynie ich wypędzać. To nie wszystko, według premiera Izraela, Hitler miał pozytywne nastawienie do żydów. Widzimy, zatem że absurdów nigdy za wiele w wykonaniu Izraela.
W przemówieniu przed Światowym Kongresem Syjonistycznym w Jerozolimie, Netanjahu opisał spotkanie Husseiniego i Hitlera w listopadzie 1941 roku tymi słowami: „Hitler nie chciał w tym czasie eksterminować Żydów, chciał wydalić Żydów. A Hadż Amin al- Husseini udał się do Hitlera i powiedział «Jeśli ich wydalicie, wszyscy przyjdą tutaj do Palestyny».’’ Według Netanjahu Adolf Hitler zapytał: „Co mam z nimi zrobić?” A Mufti odpowiedział: „Spal ich.”
Ostatnie uwagi Premiera Izraela, Netanjahu szybko wywołały burzę w mediach społecznościowych na całym świecie, chociaż de facto Netanjahu podniósł podobne twierdzenie podczas przemówienia przed Knessetem w 2012 roku, w którym opisał Husseiniego jako „Jednego z czołowych architektów holocaustu.” Widzimy, zatem że Żydzi grają historią II wojny światowej, celem tej gry i manipulacji jest przede wszystkim moralne szantażowanie wielu krajów globu.
Idźmy jednak dalej. Argument dotyczący roli Husseiniego został ostatnio wspomniany w książce autorstwa Barry’ego Rubina i Wolfganga G. Schwanitza zatytułowanej: „Naziści, islamiści i tworzenie współczesnego Bliskiego Wschodu”. Autorzy, podobnie jak Premier Izraela, tworzą prostą linię między poparciem Muftiego dla Hitlera a polityką Organizacji Wyzwolenia Palestyny pod rządami Jasera Arafata co w obliczu bezprawnej okupacji terytorium Palestyny przez Żydów, jest wysoce bezczelne.
Na koniec dzisiejszej publikacji chcemy przypomnieć, że głównym zadaniem, dziś przywołanego syjonizmu jest rozpostarcie opieki nad państwem Izrael, które leży na terytorium Palestyny. W przyszłości planowane jest przeniesienie tego sztucznie stworzonego tworu w inne miejsce globu, ponieważ istnienie Izraela na Bliskim Wschodzie stało się już niemożliwe. Jednym z rozważanych miejsc docelowych jest nasz kraj, nasza ojczyzna i należy o tym mówić oraz dyskutować, by nie była to jedynie pusta fraza, lecz świadomość istnienia swoistego miecza Sofoklesa wiszącego nad Polską w postaci ustawy 447 i kuriozalnych roszczeń żydowskich względem narodu polskiego.
Autor. Zespół globalne-archiwum.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Fot. youtube.com